» 2007 » grudzieÅ„ - Psychologia osiÄ…gnięć & marketing internetowy
Zobacz nagrania wideo z Seminarium Rozwoju Osobistego (prowadzą: Witold Wójtowicz i Sebastian Schabowski)

27.12.07

PrzyznajÄ™ racjÄ™ Shrew

Dodane do Psychologia osiągnięć o 22:18 ( Sebastian Schabowski)

Nie ma to jak szokujący nagłówek, prawda? ;)

NawiÄ…zujÄ…c do notki Czy warto studiować? przedstawiÄ™ tutaj swoje zdanie na temat studiowania (też od jakiegoÅ› czasu przymierzaÅ‚em siÄ™ do omówienia tego zagadnienia w newsletterze lub na blogu)…

Studiować warto z dwóch zasadniczych powodów:

- dla prestiżu

- żeby spotkać wspaniałych ludzi

Zwykle uważa się, że studiujemy po to, by się czegoś nauczyć i znaleźć dobrą pracę - na to akurat są inne sposoby, które nie wymagają studiowania na uczelni. Nauczyć się można również bez uczelni i często wiedza zdobyta samodzielnie, z pasji, jest bardziej trwała i łatwiejsza w zastosowaniu.

JeÅ›li chodzi o “dobrÄ… pracÄ™”, co w domyÅ›le oznacza “zapewnienie przyzwoitych warunków materialnych w życiu” i być może “robienie tego, co siÄ™ lubi” - tutaj też w wielu przypadkach (poza sytuacjÄ… lekarzy, prawników itp.) istniejÄ… lepsze rozwiÄ…zania niż studia. JeÅ›li popatrzymy na najlepszych przedsiÄ™biorców wszech czasów - wiÄ™kszość z nich nie miaÅ‚a tytuÅ‚u magistra… “Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie milionera” ;)

Wróćmy do “moich” powodów:

Prestiż. Przez caÅ‚e życie, podejmujÄ…c różne decyzje, piszemy tak naprawdÄ™ coÅ› w stylu wÅ‚asnej notki biograficznej na Wikipedii. “Urodzony wtedy a wtedy…” - na to akurat nie mieliÅ›my specjalnego wpÅ‚ywu, ale już na “SkoÅ„czyÅ‚ studia MBA na Uniwersytecie Kalifornijskim” mamy wpÅ‚yw. I nie mogÄ™ oprzeć siÄ™ wrażeniu, że wyglÄ…da to bardzo przyjemnie dla oka :D

Ludzie. O ile w liceum klasa jest zwykle zbieraninÄ… bardzo różnych osób, o tyle na danym kierunku studiów konkretnej uczelni można spotkać ludzi naprawdÄ™ podobnych do siebie. Z nimi możemy przeżyć Å›wietnÄ… przygodÄ™ zwanÄ… studiami i przyjaźnić siÄ™, czy też być partnerami w biznesie (i nie tylko) przez resztÄ™ życia…

Niektórzy uważają, że jeśli studiujemy w trybie dziennym, to nie możemy jednocześnie pracować. To akurat nieprawda - udowadnia to choćby przykład Shrew, czy mój. Być może nie byłoby najpraktyczniej pracować jako kelner studiując informatykę (choć i to jest możliwe), ale jak się dobrze poszuka, można znaleźć jakieś zajęcia związane z branżą lub pozabranżowymi zainteresowaniami.

Ważne, by wyzwolić siÄ™ z myÅ›lenia, że praca to sprzedawanie czasu za pieniÄ…dze - student może nie mieć go wystarczajÄ…co dużo, wiÄ™c lepiej niech od razu sprzedaje czas za ŹRÓDÅ?A pieniÄ™dzy :) Albo chociaż bÄ™dzie wynagradzany za efekty, a nie za spÄ™dzony nad zadaniami czas (np. pisanie artykułów do magazynów, projektowanie stron WWW, to wÅ‚aÅ›nie zajÄ™cia z tej kategorii).

PS

Istnieje ebook, który mówi wÅ‚aÅ›nie o życiowych wyborach… Zobacz: Dobry start.
PPS

Jeśli dalej brakuje Ci motywacji, do zostania studentem, zobacz tę stronę.

19.12.07

Potrojony pasywny dochód w 10 minut

Dodane do Ciekawostki, Ebiznes o 9:07 ( Sebastian Schabowski)

Jeśli jesteś właścicielem strony, na której masz reklamy Google Adsense i zarabiasz już na nich jakieś pieniądze - oto porada, która może wielokrotnie zwiększyć Twoje zyski:

Eksperymentuj ile wlezie z ułożeniem i wyglądem reklam na stronie.

Pozwól, że powtórzę, bo to ważne:

Eksperymentuj ile wlezie z ułożeniem i wyglądem reklam na stronie.

Z mojego doświadczenia wynika, że wystarczy znaleźć optymalne ułożenie reklam, by zacząć zarabiać kilkakrotnie więcej niż poprzednio, bez potrzeby zwiększania ruchu na stronie, czy dodawania nowych podstron :)

PS

Strony po angielsku mają dziwną skłonność do zarabiania kilkanaście - kilkadziesiąt razy więcej niż strony po polsku (przy tej samej ilości odwiedzin).

PPS

Poznaj sekrety Google AdSense.
Dowiedz się jak zarabiać kilkadziesiąt dolarów dziennie, za pomocą własnej strony internetowej.

04.12.07

Jak wyjechać na praktykę do Kalifornii?

Dodane do Ciekawostki, Psychologia osiągnięć o 8:53 ( Sebastian Schabowski)

Mógłbym o tym napisać ebooka, ale dziś skupię się na darmowym edukowaniu ludzi, którzy kochają Stany Zjednoczone i chcą sobie za wszelką cenę tam pomieszkać ;)

Zanim jeszcze przejdę do odpowiedzi na pytanie JAK, chcę zwrócić Twoją uwagę na kilka szczegółów:

- będę opisywał sytuację, w której są młodzi, znający angielski, informatycy (po licencjacie lub magisterce), choć praktykę można dostać w swoim zawodzie prawie po każdym kierunku studiów

- ludzie Ci muszą baaaaardzo chcieć mieszkać w USA i wykazać gotowość do pokazania, że pieniądze naprawdę nie są najważniejsze (jak się je ma) ;)

Oto przykładowe zestawienie możliwości świeżodyplomowanego informatyka z kilkuletnim doświadczeniem zawodowym (pracował w branży przez liceum i studia):

Opcja, nazwijmy to, kalifornijska:

- sumaryczny koszt wyjazdu (włączając w to koszt życia przez pierwszy miesiąc): ok. $6000

- zarobki - np. jakieś symboliczne $15 za godzinę (jeśli w ogóle)

- ograniczenia: nie wolno pracować u kogokolwiek innego niż praktykodawca, nie wolno założyć firmy, nie wolno studiować, zmiana praktykodawcy graniczy z cudem, w każdej chwili można zostać zwolnionym i tym samym zmuszonym do spakowania walizek i powrotu

Opcja londyńska (już niekoniecznie praktyka, ale normalna praca inżyniera):

- Koszty wyjazdu ponad trzykrotnie mniejsze

- Zarobki co najmniej trzykrotnie większe

- Praktycznie zero ograniczeń, blisko domu, można sobie przylecieć bez jakichś traumatycznych przeżyć typu przestawianie zegara biologicznego o 9 godzin

Tak więc, jeśli bardziej zależy Ci na pieniądzach niż na pobycie w USA - leć do Londynu.

Jeśli się jednak uprzesz, jeśli przez całe studia Twoim marzeniem było uwieńczenie ich praktyką w USA, oto co możesz zrobić, by praktycznie zagwarantować sobie wyjazd:

1. Znaleźć polskie biuro, które organizuje wyjazdy na Internship. Ja np. zaufałem firmie Foster i jestem bardzo zadowolony z obsługi.

2. Aplikować - tona różnych załatwień - CV, rekomendacje, formularze, cuda na kiju ;) Dobrze mieć jakieś własne portfolio - dzięki temu firma może Cię wyłowić ze stogu CV i zaoferować Ci interview.

3. Dostać praktykę (dobrze wypaść na telefonicznym interview i zatwierdzić plan praktyki).

4. Wpłacić dużo zielonych.

5. Aplikować o wizę i ją dostać (jeśli nie zdarzyło Ci się zostać dłużej niż pozwalała wiza czy coś w tym stylu, to wizę dla praktykantów (J-1) dostaniesz bez problemu.

6. Kupić bilet, załatwić sobie mieszkanie na miejscu (na początek np. w hostelu - tam spałem przez pierwszą noc), spakować manatki, wymeldować się (konieczne dla facetów - armia dzięki temu daje spokój) i wyruszyć :)

Czy łatwo jest dostać praktykę?

Jeśli masz praktyczne doświadczenie w branży - bardzo łatwo. Poszukują webmasterów, programistów, testerów, wszelkiej maści informatyków. Nie wiem, jak jest z innymi branżami, ale pewnie podobnie. Wszak, jeśli firma za np. 1/3 wynagrodzenia normalnego pracownika może korzystać z pracy zdolnego absolwenta - jest to dla niej propozycja nie do odrzucenia.

A co, jeśli nie jestem jeszcze po studiach?

Po pierwsze - pracuj w branży. Nie ważne, czy za darmo, czy za kasę - doświadczenie jest bezcenne.

Masz też kilka opcji, które pozwolą Ci lepiej się przygotować do tego typu wyjazdu. Oto one:

- Wyjazd na campa z Camp America (supertani wakacyjny wyjazd, świetny dla zaczynających swoją przygodę z USA)

- Wyjazd na Work & Travel - dla nieco bardziej samodzielnych i zamożnych. Pozwala zarobić całkiem niezłą kasę na wykonywaniu jakichś prostych prac fizycznych w czasie wakacji.

- CoÅ› europejskiego do zrobienia w czasie studiów - wyjazd na stypendium Socrates-Erasmus do jakiegoÅ› europejskiego kraju (na studia z jÄ™zykiem wykÅ‚adowym angielskim). Możesz być tam przez semestr lub dwa - pÅ‚aci za to Unia Europejska, a Ty masz przepisane oceny uzyskane np. w Irlandii na polskie odpowiedniki (tak wiÄ™c nie tracisz semestru czy roku). Owszem, sÄ… pewne różnice programowe, które trzeba uzupeÅ‚nić po przyjeździe, ale cóż to jest w porównaniu do przygody, jakÄ… jest taki wyjazd. Aby nabrać ochoty na Erasmusa obejrzyj film “Smak życia”.

Brałem udział w każdym z powyższych programów i gorąco je polecam. Przenoszą na inny poziom nasze umiejętności organizacyjne, językowe, dodają pewności siebie i będą kiedyś ładnie wyglądać w CV lub notce o Tobie na Wikipedii ;)

03.12.07

StumbleUpon i cud mniemany

Dodane do Ciekawostki, Ebiznes o 4:16 ( Sebastian Schabowski)

Jak to się stało, że w ciągu trzech ostatnich dni OnlineMotivator odnotował trzykrotnie więcej wizyt niż zwykle?

Chwila szukania w statystykach Google Analytics rozwiÄ…zaÅ‚a zagadkÄ™. OkazaÅ‚o siÄ™, że doÅ›wiadczona użytkowniczka serwisu StumbleUpon dodaÅ‚a jednÄ… z podstron OnlineMotivatora do swoich “odkryć” internetowych. IdÄ…c jej tropem - 40 osób oceniÅ‚o pozytywnie tÄ™ podstronÄ™ i spowodowaÅ‚o, że StumbleUpon czÄ™sto podrzuca mi na niÄ… traffic.

Z czysto ebiznesowego punktu widzenia należy jednak zauważyć, że jest to bardzo trudno konwertowalny traffic, tak więc ilość subskrypcji i kliknięć w reklamy Adsense nie wzrosła dokładnie trzkrotnie.