06.03.07
Sekret sukcesu na literę “L”
Wysłałem dziś maila do wielu ludzi. Gdyby się temu bliżej przyjrzeć - do tysięcy ludzi. Wchodząc w jeszcze większe szczegóły - można by wręcz stwierdzić, że do kilkudziesięciu tysięcy ludzi. Dokładnie do 46157 wyjątkowych czytelników “Złotych Myśli” :) Kończąc już stylizację na “Rejs”, przejdę do sedna sprawy i wkleję tutaj ten list, bo myślę, że może się przydać szeroko pojętemu ogółowi :)
Witaj,
Jak często zastanawiasz się, co tak naprawdę
decyduje o tym, że jedni ludzie osiągają w swoim życiu
ZNACZNIE więcej niż inni? Mój dzisiejszy list uchyla
rąbka tajemnicy…Studiując amerykańską literaturę motywacyjną, często
natrafiam na pewne słowo zaczynające się na “L”.
Występuje ono szczególnie często, gdy mowa o działaniu
i osiągnięciach na naprawdę DUŻĄ skalę.To tajemnicze słówko to “leverage”, po polsku “dźwignia”.
Na czym polega magiczna wręcz moc dźwigni?
Pozwala ona niewielkim wysiłkiem uzyskać ogromne
rezultaty… Jak możesz to wykorzystać w życiu?Istnieje wiele sposobów. Nie będę tu mówił o dźwigni
finansowej, podam parę innych przykładów, którymi możesz
zainspirować się i zacząć działać już teraz.> 1. Szybkie czytanie i szybka nauka. Jeśli poświęcisz np.
kilka miesięcy na opanowanie metod szybkiego czytania
i szybkiego przyswajania wiedzy - zaoszczędzisz wiele
miesięcy w ciągu reszty życia. Nie mówię tu już o tym,
że Twoja konkurencja będzie bezradnie rozkładać ręce
patrząc na to, z jaką prędkością się rozwijasz :)Po co tracić na naukę więcej czasu niż potrzeba
i mieć słabsze efekty, niż te, które możesz osiągać,
gdy w pełni wykorzystasz nowoczesne metody przyswajania
informacji, inteligentnie wykorzystujące sposób w jaki
działa Twój mózg?Podobnie rzecz się ma z szybkim pisaniem na klawiaturze
i wieloma innymi praktycznymi umiejętnościami.> 2. Angielski. Mam takie subiektywne odczucie, że ludzie,
którzy jeszcze nie znają tego języka czasem nie robią
wszystkiego, by jak najszybciej się go nauczyć z jednego
powodu: nie w pełni zdają sobie sprawę z tego, jak wiele
tracą. W dobie internetu, znajomość angielskiego jest
niesamowitą dźwignią.Jeśli dobrze wykorzystasz choćby swój dostęp do
zgromadzonych w internecie nieprzebranych ilości informacji
po angielsku - Twoja droga do sukcesu prawdopodobnie
skróci się w zdumiewający sposób. Tak było i jest w moim
przypadku i zaobserwowałem to u wielu ludzi, którzy mają
znacznie większe osiągnięcia ode mnie.Życzę Ci wspaniałych rezultatów, które
uzyskasz dzięki wykorzystaniu dźwigni :)Pozdrawiam,
Sebastian SchabowskiPS
W “Złotych Myślach” wiemy, jak ważna jest dźwignia i staramy
się ją stosować tak często, jak tylko się da. Aby pomóc Ci
w jej zastosowaniu, polecam kilka specjalnych pakietów ebooków:> Ebooki, które nauczą Cię szybkiego czytania i szybkiej nauki:
http://pakiet-nauka.zlotemysli.pl> Ebooki, które niezwykle ułatwiły naukę angielskiego tysiącom
> naszych czytelników:http://pakiet-angielski.zlotemysli.pl
Trzy bezpłatne lekcje z kursu angielskiego online
(specjalnie dla początkujących - muszę powiedzieć, że opinie
jakie on zebrał pokazują, że jest to prawdopodobnie najlepszy
taki kurs w polskim internecie):PS2
Spodobały Ci się pakiety ebooków i pytasz o więcej? Pełna lista
praktycznych poradników zgrupowanych w pakiety tematyczne
(dostępnych po o wiele niższych cenach niż zwykle) znajduje
się tutaj:
http://pakiety.zlotemysli.pl