książki, pomysły, opinie, wydarzenia, znaleziska…
To już w ten piątek… Nie mogę się doczekać :)
W międzyczasie znalazłem ciekawy spis głównych punktów nauczania Mike’a Litmana, polecam:
http://www.universityofvictory.com/articles-university-of-victory/mentor-mike-litman.html?Itemid=5
PS
Więcej informacji o szkoleniu Briana Tracy:
W związku z szybkim rozwojem Złotych Myśli podjęliśmy ostatnio współpracę z kilkoma nowymi osobami, które przejmą część obowiązków “starej” załogi. Moje obowiązki w zakresie przygotowywania ofert i pisania mailingów przejmuje teraz Nikodem Zegzda - mój przyjaciel, który ma prawdziwy talent do pisania dobrych tekstów :) Nikodem interesuje się między innymi tematyką przywództwa i prowadzi serwis lideruj.pl.
Ja z kolei będę się zajmował marketingiem od strony organizacji nowych promocji, planowania, współpracy z innymi firmami. Teraz to dopiero złapiemy wiatr w żagle ;)
Że tak sobie zacytuję parę maili…
———————————————————————
Witam Panie Sebastianie,
ta strona z BBC do nauki jezyka angielskiego jest rewelacyjna, jestem w szoku, ze
takie strony istnieją i aż załuje ze nie znalazłam jej wczesniej. Jestem bardzo
wdzieczna za przekazanie mi tej strony. Wielkie dzieki!!!!.
Zastanawiam się czy jest taka strona do nauki jezyka niemieckiego. Byłabym bardzo
wdzieczna za jakaś wskazówke.
Pozdrawiam,
zycze miłego dnia
Justyna
———————————————————————
Dziękuję bardzo, nie miałam, teraz już tak, dzięki Panu. Spróbuję skorzystać.
Dziękuję i pozdrawiam!
———————————————————————
Dziękuje Bardzo !!!!!!!!!!!!
żaneta
———————————————————————
Sebastianie! Dzięki za linka bbc.
———————————————————————
Hej Sebastian,
Dzięki za maila. Nie znam podanych linków, ale sprawdzę
Pozdrawiam,
Jola
———————————————————————
Super,
Dziękuję bardzo,
ED.
———————————————————————
To tylko kilka pierwszych odpowiedzi na nasz wczorajszy mailing. Chyba się spodobało :D
A oto i link do bezpłatnych kursów angielskiego o wartości trudnej do oszacowania i jeszcze trudniejszej do przecenienia:
http://www.bbc.co.uk/polish/learningenglish/
Enjoy :)
PS
Kilka ebooków, które przyspieszają naukę angielskiego o lata świetlne znajdziesz tutaj.
Wdepnąłem dziś na Allegro i korzystając z wolnego czasu oddałem się kupowaniu różnej maści książek motywacyjnych. Jedna z nich obiecuje mi stanie się milionerem w ciągu następnych 7 lat…
Śmiech na sali.
Dlaczego?
Bo to trochę tak, jakbym oferował Ci książkę pozwalającą skończyć trzyletnie liceum w ciągu pięciu lat (lub nawet mniej! ;) ).
Policzmy: aby w ciągu 7 lat zgromadzić kwotę 1 mln zł wystarczy codziennie “odłożyć” (np. wrzucić na fundusze inwestycyjne) kwotę ok. 200 zł. Przy zakładanym średnim zwrocie inwestycji na poziomie 18% rocznie, w ciągu 7 lat mamy milion.
200 zł dziennie to w polskich warunkach dużo? Być może tak. Ale już 50 euro dziennie dla kogoś pracującego w Irlandii, to całkiem realna kwota. I po co wobec tego taka książka? Jeśli tak czy inaczej przepis na zostanie milionerem w ciągu 7 lat można streścić w jednym (np. takim) zdaniu: jedź do Irlandii, zarabiaj przyzwoicie, odkładaj codziennie 50 euro i inwestuj to w fundusze inwestycyjne.
Tak więc milion w 7 lat to osiągnięcie stosunkowo niewielkie, nie wymagające dokonania naprawdę dużych zmian, a przede wszystkim stania się kimś o wiele bardziej wartościowym dla innych ludzi i to w krótkim czasie.
Wiem, czepiam się. Ale o tyle jest czego, że moim zdaniem należy unikać podawania liczby lat jaką komuś powinno zająć osiągnięcie tego czy tamtego. Przecież to zupełnie indywidualna sprawa. To od każdego człowieka, który podejmie decyzję o zostaniu milionerem zależy ile mu zajmie osiągnięcie tego celu.
Jeszcze bardziej śmieszy mnie obiecywanie, że w ciągu 10 lat osiągniesz niezależność finansową… Jeśli zdefiniujemy ją jako posiadanie pasywnego dochodu w wysokości średniej pensji w Polsce brutto (a to przecież zapewni Ci życie bez konieczności jakiejkolwiek pracy), to trudno mi w ogóle zgodzić się ze stwierdzeniem, że czas osiągnięcia takiego celu należy mierzyć w latach :D
31 marca w Warszawie zebrała się śmietanka polskiego ebiznesu na SUPP… Można było spotkać legendarne postacie: założycieli Złotych Myśli, Piotra Majewskiego z CNEB, Kamila Cebulskiego i wielu innych. Spotkanie przebiegało w miłej atmosferze, a czas wypełniały nam wykłady i kuluarowe rozmowy.
Uwielbiam jeździć po Polsce i spotykać się z pozytywnymi, pełnymi zapału ludźmi, którzy chcą coś ciekawego zrobić, którzy “nie wiedzą jeszcze, że się nie da” :)
Obecnie czekamy na płytę DVD z sympozjum… Jestem jej bardzo ciekaw - po raz pierwszy zobaczę własny wykład. Ponoć dobrze mi wyszedł ;)
Moja prezentacja, której użyłem w czasie wykładu znajduje się tutaj.